Zostały mi tylko 4 dni do powrotu do Walii. 4 krótkie dni, bezlitośnie dające do zrozumienia, że lato naprawdę się skończyło. Koniec całodniowego leniuchowania, czas wracać do szkoły i zacząć przygotowywać się do pracy licencjackiej. Nie zostaje nic innego niż modlić się by czas do oddania pracy dłużył się w nieskończoność...
Only 4 days left to my return to Wales. 4 definitely too short days that are mercilessly making me realize that summer is really over. My day-long lounging about the house seems to be over as well - it`s time to go back to uni and start preparing my final year project.
Wearing: płaszcz / coat - Dorothy Perkins; sweter / baggy sweater - H&M; koronkowe body & torebka / lace body & bag - River Island; koturny / wedges - Quazi; zakolanówki / knee socks - Calzedonia; rajstopy / dot tights - New Look
sweter i buty MISZCZ! < 3
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudnie.
OdpowiedzUsuńZ czego ta praca? ;)
świetnie wyglądasz, mi czas oddania pracy magisterskiej wydłużył się o cały rok za jedyne 200zł, ale tej metody nie polecam-czyli historia jak studiować 6lat:)
OdpowiedzUsuńpięknie :) i powodzenia w szkole, znam ten ból
OdpowiedzUsuńriennahera:
OdpowiedzUsuńpraca jest z marketingu. Co do tematu - wymyślałam go już w kwietniu po czym wyjeżdzając na wakacje do Polski zakopałam go głęboko w pudłach razem z innymi notatkami. Jak narazie nie jestem go sobie w stanie przypomnieć:D
Eule:
W UK przekładanie jakichkolwiek terminów niestety nie wchodzi w grę...:/ Albo piszesz pracę lub przychodzisz na jeden wyznaczony termin egzaminu albo powtarzasz rok lub w przypadku egzaminów masz poprawkę we wrześniu.... Minusy studiowania za granicą;)
Znajac mnie też bym tak pewnie wszystko odciagała;) Prace maturalna pisałam w dzień egzaminu;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :) Zakolanówki wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpięknie
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw, a sweter - boski:)
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz! Podoba mi się Twój sweter, naszyjnik i buty! ;)
OdpowiedzUsuńfajowy sweter!
OdpowiedzUsuńTwoje nogi i zakolanówki to genialne połączenie
OdpowiedzUsuńmasz świetne nogi, aby nosić takie podkolanówki!
OdpowiedzUsuń2 zdjęcie jest wspaniałe.. eh, koronki... mam do nich słabość, zwłaszcza w tak ładnym stroju :)
OdpowiedzUsuń