czwartek, 21 lutego 2013

A summer breeze begun

W Londynie coraz cieplej (tak, tak – zdaję sobię spawę, że wy macie jeszcze pełno śniegu), czas więc wyciągnąć wszystkie buty, które nakupowałam w tęsknocie za wiosną i latem (wbrew pozorom nie jest ich aż tak dużo). Te czerwone to jedne z moich ulubionych, chociaż nie za bardzo nadają się na co dzień (chyba że macie samochód, albo nie musicie zbyt wiele chodzić, jeśli tak - zazdroszczę). Uwielbiam je łączyć z szerokimi koszulami, swetrami i wszystkim tym, co jest trochę mniej kobiece. Jak wam się podobają?



It`s getting warmer and warmer here in London (yeah Poland – I do realise you`re still under snow), time to finally start wearing all of the high heels I bought whilst longing for spring and summer. These ones are one of my favourites now, although definitely not suitable for every day (unless you have a car or don`t have to walk too much). I like them most when combined with oversized shirts, sweaters and everything else that`s a little bit less feminine. How do you like them?






Wearing: 
skórzana kurtka / leather jacket - Stradivarius
koszula / shirt - Zara
spodnie / trousers - Zara
buty / shoes - Aldo
opaska na włosy / hairband - Zara



10 komentarzy:

  1. świetnie wyglądasz! chciałabym już móc gdzieś wyjść w półbutach...;d

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie wyglądasz! wszystko bardzo fajnie ze sobą współgra :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne szpilki!
    Ja jeszcze nie znalazłam idealnych czerwonych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia, genialne szpilki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Beautiful look!!! pastel and light!

    welcome to my blog: http://blvdderoxy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. bradzo ladne zdjecia i stylizacje!! obsewuje :)

    xo/Ola
    blogdirtysecret.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Found you through Fashion Treatment. I love your black and white look with the pop of red with the shoes!

    -Cheryl
    www.ohtobeamuse.com

    OdpowiedzUsuń
  8. jesteś strasznie ładna ! całość wygląda rewelacyjnie !

    pozdrawiam , http://raspberryandred.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń