poniedziałek, 31 stycznia 2011

66 Promises

  Dziękuję wam jeszcze raz za wczorajszą i przedwczorajszą pomoc!:) Tymczasem nowy zestaw + nie do końca uczesane włosy, wory pod oczami i zmęczone spojrzenie... tak...to jeszcze z okresu sesji. Już trochę doszłam do siebie, ale wciąż marzy mi się parę dni odpoczynku. Chociaż 2 dni by się przydały...Co do zestawu, pierwszy raz od bardzo dawna miałam na sobie czerwony kolor... zazwyczaj go unikam, bo wydaje mi się zbyt krzykliwy. Przytłumiłam go ziemistym kardiganem, żeby nie zwracał tak na siebie uwagi.

New outfit, not quietly finished hairdo, eye circles, and tired look... yes... the photo was done during exam period, actually few hours after my exam... That`s where it all comes from. I think I feel less tired now, but I`m still dreaming about few days of doing completely nothing. Even 2 days would be enough... Anyway. Let`s back to the outfit;) For the first time since the last few years I wore red colour... yeah that`s quite unusual or maybe just weird, but I`ve always thought  that this colour is way to garish. I`ve dimmed it with more sallow colour such that it doesn`t take all attention for himself;)

 Wearing: kardigan / cardigan - Unisono, czerwony sweter / red sweater - H&M, pastelowa bluzka / pastel blouse - Zara, czarne jeansy / black jeans - Mango, koturny / wedges - Anja Rubik for Quazi, naszyjnik / necklace - Unisono, pierścionek na mojej prawej ręce / ring on my right hand - River Island, pieścionki na mojej lewej ręce / rings on my left hand - Monnari & Dorothy Pekins.

3 komentarze: