Przez pewien okres w dzieciństwie, moją ulubioną zabawą było szycie ubranek lalkom Barbi. Niestety mój talent do tego typu rzeczy wynosił mniej więcej 0, tak więc dosyć szybko przerzuciłam całą swoją energię na odgrywanie scen muzycznych z Pocahontas i innych bajek;)
Jednak coś z tego okresu mi zostało. Od czasu do czasu nachodzi mnie taka wspaniała ochota żeby 'popsuć' niektóre z moich ubrań. Swoją drogą byłaby to świetna terapia dla osób z depresją - po przerobieniu jakiejś rzeczy czuję się tak dumna z siebie, że mogłabym zdobyć cały świat;). Te spodenki były moją pierwszą ofiarą... Ze starych, dawno nienoszonych dzwonów, zrobiłam krótkie spodenki z dziurami, które może nie wyglądają do końca tak jakbym tego chciała, ale kocham je właśnie za tę ich niedoskonałość.
Miłego weekendu!
For a some period in my childhood, I loved to sew a dresses for Barbie doll. Unfortunately, my talent to sewing was equal to 0, so, quite quickly, I moved my energy into acting some music scenes from Pocahontas and other Disney fairy tales;)
However, sth left from that period. From time to time, I have this amazing willingness to 'break' some of my clothes. Btw it would a great theraphy for depressed people - after altering any of my clothes I`m so proud of myself that I feel like I`d do everything;). These shorts were my 1st victim... From the old bell-bottoms trousers that I haven`t worn from ages, I made shorts with holes that maybe don`t exactly look like I`d want to, but I really love them for their imperfection.
Have a nice weekend!
I`m wearing Monnari cardigan, polo neck from New Yorker, DIY shorts (made from old Americanos bell-bottoms), leggings from Cubus, over-knee shoes from Quazi, and necklace from Dorothy Perkins.
Today:
piątek, 5 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajnie przerobione spodenki i świetny kardigan :)
OdpowiedzUsuńCholera jaka piękna pogoda w UK :)
OdpowiedzUsuńbutyyy twoje<3
OdpowiedzUsuńi adore the lyrics by damien!
OdpowiedzUsuńyou make me want to have a pair of short denims right this second.
spodenki wyszly swietnie i ogolnie ciekawy zostaw:) a tak poza tym kocham te piosenke!!
OdpowiedzUsuńBardzo pasuje Ci ten sweter, a spodenki są świetne! Też muszę wziąć się za jakieś przeróbki :)
OdpowiedzUsuńslicznie!
OdpowiedzUsuńzapraszam na fuckthatfashionart.blogspot.com
Bardzo fajny zestaw! Spodenki wyszły ci super, też mam w planie "popsuć" kilka starych par ;)
OdpowiedzUsuń